02.12.2022
Przeczytasz w 3 minuty

Okno dobrej jakości, nawet o świetnych parametrach termicznych, to tylko połowa sukcesu energooszczędności. Równie ważny bowiem jest sposób jego osadzenia w budynku, a właściwie precyzyjne, trwałe i skuteczne uszczelnienie w czasie tego procesu.

Najlepszym na rynku sposobem jest w tej chwili tzw. ciepły montaż, czyli uszczelnienie warstwowe. Nie tylko stwarza odpowiednią izolację, ale i zapobiega powstawaniu pleśni, a przede wszystkim zapewnia oszczędności na ogrzewaniu pomieszczenia. Dlaczego? Bo pozwala uniknąć mostków cieplnych, przemarzania oraz przenikania wilgoci do wewnątrz. Jak zauważają specjaliści, ciepły montaż zwiększa szczelność okna nawet o 75 procent.

 

Czym różni się ciepły montaż okien od tradycyjnego?

Standardowa metoda montażowa to zastosowanie jednej warstwy uszczelnienia, w postaci piany poliuretanowej, którą wykonuje się w warstwie izolacji. A zatem okno złącza się z murami budynku, natomiast przestrzeń pomiędzy ścianą, a ościeżnicą wypełnia pianką, która jest dobrym izolatorem, zarówno termicznym, jak i akustycznym. Ta tradycyjna metoda jest tania, szybka, więc i popularna, ale niestety nie zabezpiecza warstwy izolacyjnej przez wilgocią. Pianka poliuretanowa będzie z czasem ulegać degradacji i na styku z ościeżnicy z murem pojawiają się tzw. mostki termiczne. Przez nie właśnie ucieka ciepło z pomieszczeń. Z kolei przy montażu ciepłym, oprócz pianki, stosuje się jeszcze dwie dodatkowe warstwy taśmy – folii paroszczelnej i paroprzepuszczalnej. Stąd też nazwa montażu warstwowego. Niestety to droższa opcja, bo potrzebne są dodatkowe materiały, a i obsadzenie okna zajmuje więcej czasu.

Jak wygląda ciepły montaż okien?

Wielowarstwowe uszczelnienie uzyskuje się stosując oprócz pianki, specjalne taśmy o wyjątkowej przyczepności i elastyczności. Są bardzo wytrzymałe, a dodatkowo można je malować oraz tynkować. I przede wszystkim stanowią świetną ochronę piany poliuretanowej, która, aby pełniła swoje funkcje, musi być sucha.

Jeżeli przyjrzymy się ciepłemu montażowi z bliska, składa się on z 3 etapów. Pierwszy to uszczelnienie wykonane przez monterów za pomocą pianki poliuretanowej. Oczywiście tu istotne jest, podobnie jak przy standardowym montażu, zastosowanie odpowiednich dybli łączących mechanicznie okno z budynkiem. Pianka stanowi warstwę środkową, która szczelnie wypełnia przestrzeń między ścianą i murem. Druga warstwa, tzw. wewnętrzna, to uzupełnienie szczeliny specjalną taśmą, paroszczelną, która ma za zadanie zatrzymanie wilgoci przedostającej się między ramą okna, a ścianą. Trzeci etap stanowi warstwa zewnętrzna, paroprzepuszczalna, która z kolei chroni izolację przed wpływem czynników atmosferycznych, takich jak opady, mróz, czy przenikająca wilgoć.

Jak prawidłowo wykonać ciepły montaż?

Tradycyjny montaż nie wymaga tak wielu przygotowań, jak warstwowy. Decydując się na ciepły montaż, trzeba pamiętać o wcześniejszym zadbaniu o otwór okienny. Aby montaż był dobrze wykonany, powierzchnia ościeża musi być równa i dobrze oczyszczona. Nie mogą zalegać na niej resztki tynku, czy pyły. Powierzchnię wcześniej wyrównuje się np. masą tynkową, a potem gruntuje, by taśmy lepiej się przykleiły. Zanim we wnęce wstawimy okno, przyklejamy do ramy okiennej taśmę paroprzepuszczalną do zewnętrznej strony ościeżnicy, a paroszczelną do wewnętrznej. Istotne jest również, by w narożnikach okna uformować odpowiednią zakładkę. By zapewnić dobrą szczelność połączenia, taśmę warto docisnąć gumowym wałkiem. Istotne jest, by nie pozostawiać folii na działanie słońca dłużej niż 3 miesiące, więc jeśli budynek zostanie bez ocieplenia dłużej, taśmy należy pokryć zaprawą klejową. Wstawiamy okno i montujemy mechanicznie, zgodnie z wytycznymi producenta. Jeśli przytwierdzamy okno do muru kotwami, je również oklejamy taśmą paroszczelną. Kiedy okno będzie zamontowane w budynku, zewnętrzną taśmę przykleja się do muru, a przestrzeń między ościeżnicą a murem wypełniamy pianką. Zaleca się, by nanosić ją od dołu do góry, a przed aplikacją dobrze zwilżyć podłoże. Gdy piana stwardnieje, nadmiar odcinamy i zabezpieczamy od wewnątrz, przyklejając taśmę paroszczelną do ściany.

Czy warto robić ciepły montaż okien?

Warstwowe uszczelnienie niesie wiele korzyści. Bardzo skutecznie ogranicza koszty ogrzewania, dlatego jest często stosowane w nowoczesnym, energooszczędnym budownictwie. Ten rodzaj montażu pozwala na trwalsze, dłuższe korzystanie ze stolarki okiennej.  Ważną rzeczą jest przeprowadzenie tego procesu przez wykwalifikowaną grupę monterów. Choć to droższa opcja, z pewnością zostanie zrekompensowana oszczędnościami w okresie grzewczym.